Strona 1 z 1
Uniejów-Borowska-Joanna-1803
: śr lis 12, 2014 6:20 pm
autor: Czyżewski_Bartłomiej
Proszę o tłumaczenie aktu:
Rok aktu: 1803
Miejscowość: Uniejów
Imię (dziecka/męża/zmarłego): Joanna
Nazwisko (dziecka/męża/zmarłego): Borowska
Link do zdjęcia: http://i1371.photobucket.com/albums/ag3 ... 6e0637.jpg
Proszę o rozwikłanie zagadki zapisu "ex Gnrso Casimiro olim Adalberti et Regina de Tarnowskie Borowskich". Czy rozumieć to jako "z szlachetnych Kazimierza [syna] zmarłego Wojciecha i Reginy z Tarnowskich [małżonków] Borowskich"?
Z góry dziękuję za pomoc. 
Re: Uniejów-Borowska-Joanna-1803
: czw lis 13, 2014 4:43 pm
autor: Ynicz
Słowo "olim" oznacza kiedyś / "niegdy", wiec być może ojciec wcześniej zwany był Wojciechem? Trochę podobnie jak z nazwiskami, chociaż nigdy nie spotkałem się z takim zapisem względem imienia, ale tak wskazuje logika

Re: Uniejów-Borowska-Joanna-1803
: czw lis 13, 2014 5:38 pm
autor: krystyna
Joanna była córką szlachetnego Kazimierza Borowskiego [syn zm. Wojciecha ] i Reginy z Tarnowskich.
___
Krystyna
Re: Uniejów-Borowska-Joanna-1803
: czw lis 13, 2014 7:42 pm
autor: Ynicz
Czyli jednak nie miałem racji. Jak już wspominałem, takiego zapisu nigdy nie spotkałem.
W słowniku znalazłem tłumaczenie słowa "olim", które w połączeniu dały coś innego, więc nie zawsze wystarcza sama znajomość łaciny... Najlepiej i tak jednak porównać to z metrykami i potwierdzić (lub może obalić?), czy Kazimierz z Wojciecha się urodził.
Re: Uniejów-Borowska-Joanna-1803
: czw lis 13, 2014 8:43 pm
autor: Małecki
Również nie spotkałem podobnego zapisu w metrykach i jestem otwarty na próby jego interpretacji.
Re: Uniejów-Borowska-Joanna-1803
: czw lis 13, 2014 11:16 pm
autor: Czyżewski_Bartłomiej
Bardzo dziękuję za pomoc.

Osobiście skłaniam się do tego co sam odczytałem i tego co potwierdziła Krystyna, czyli że mamy tutaj do czynienia ze wskazaniem zmarłego dziadka chrzczonej Joanny Borowskiej. Jednak bez kwerendy w metrykach uniejowskich możemy chyba tylko dywagować.

Jeśli coś uda mi się ustalić, na pewno dam znać
Jeszcze raz dziękuję!

Re: Uniejów-Borowska-Joanna-1803
: pt lis 14, 2014 9:23 am
autor: Małecki
Przeczytałem jeszcze raz zapis i rozkład logiczny tego fragmentu (na podstawie użytych form gramatycznych) wygląda tak:
ex generoso Casimiro <olim Adalberti et Reginae de Tarnowskie> Borowskie conjugibus = dziecko urodzonego Kazimierza, a ten Kazimierz był synem zmarłego Wojciecha i (przypuszczalnie też zmarłej) Reginy z Tarnowskich; natomiast PO Reginie następuje powrót do formy ablatiwu (conjugibus zamiast dopełniacza conjugum), co kazałoby czytać "syn urodzonego Kazimierza małżonków (!)".
Tam jest po prostu błąd gramatyczny: Reginae (dopełniacz) zamiast Regina (ablatiw), błąd typowy dla Polaka, bo po polsku oba słowa brzmią jednakowo: "Reginy". Gdy ten błąd poprawimy, Regina okazuje się żoną Kazimierza, nie Wojciecha. W tej sytuacji poprawna jest interpretacja pani Krystyny.
Mniej prawdopodobna wydaje mi się teza, że po śmierci Wojciecha Regina poślubiła Kazimierza, a Joanna jest pogrobowczynią.
Re: Uniejów-Borowska-Joanna-1803
: pt lis 14, 2014 9:54 am
autor: krystyna
Cóż nie znam gramatyki boleję nad tym,
ale był taki okres czasu kiedy w aktach metrykalnych ziemi sieradzkiej wpisywano dziadka dziecięcia
Np. Felix -- Francisco Stanislai Lipski et Hedvigi Melchioris Drozdowski [1784r]
I na podstawie takich zapisów podałam moją wersję.
Ale mam taki zapis [1786]…..infantem natum. Balthazaro Francisci Marzynski seu Szymański, et Agnete olim Adalberti Oleynicki sive Jwanek Filia Stanislai Lipski cui infanti Nomen Marianna.
Który interpretuję, że Agnieszka córką była Stanisława Lipskiego a wdową po Wojciechu Oleynickim a obecnie zoną Marzynskiego zwanego Szymański.
Czy właściwie to odczytuję?
___
Krystyna
Re: Uniejów-Borowska-Joanna-1803
: pt lis 14, 2014 10:51 am
autor: Małecki
W zapisach, gdzie rodziców podano po "ex" (tutaj go nie widzę, ale zakładam), imiona rodziców są w ablatiwie, a dziadków w dopełniaczu. Zatem rodzice dziecka to Baltazar s. Franciszka oraz Agnieszka - i tu dwaj mężczyźni w dopełniaczu, ale którego tyczy się "filia", trudno mi powiedzieć.