Parafia prawosławna w Łapach dla pracowników kolei

[Joanna J]

Chciałabym podzielić się z Wami naszym ( moim i mojego taty) sukcesem , z myślą o tym, że te informacje mogą pomóc innym szukającym w ciemno.
Od ponad dwóch lat poszukujemy informacji o rodzinie i miejscu pochodzenia moich pradziadków Feliksa Brażałowicza i Marii z Piechowskich. Wizyty w Wilnie ,gdzie rodzina mieszkała w latach międzywojennych i gdzie mieszkają dziś dalsi krewni, pomogły zebrać garść informacji i zdobyć kilka fotografii. Na podstawie jednej z nich i dzieki pomocy kolegów z forum ustaliłam miejsce zgonu pradziadka Feliksa - Białystok.
http://forgen.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=9393

W USC znajdował się jego akt zgonu z 1932. W dokumencie tym nie było jednak zbyt wiele informacji . Dalej nie wiem gdzie się urodził. Praktycznie nic nie wiem o prababci Marii- oprócz tego , że mieszkała w Wilnie ,gdzie zmarła 1959 roku.
Wiedziałam , że jedna z babci sióstr urodziła się w Małkini w gminie Ostrów Mazowiecka. Odwiedziny w miejscowym USC nic nie dały. Mimo, że rodzina Brażałowicz była prawosławna sprawdzamy katolicką parafię Brok i parafię w Małkini ( Piechowscy mogli być katolikami ?). W pobliżu nie ma cerkwi. W AP w Pułtusku - nic nie znajdujemy, mimo, że przeszukujemy różne parafie , różnych wyznań.
Dziś w Małkini nie występuje nazwisko Brażałowicz, nie ma tam też Piechowskich.
O ile Brażałowiczów w Polsce jest tylko dwoje i na Litwie pięcioro,to Piechowskich multum , szczególnie w rojonie Białegostoku. Gdzie szukać? Dla pewności sprawdzamy księgi w katedrze prawosławnej w Białymstoku - gdzie po wojnie ochrzczono mojego tatę, a w pobliżu ,której zrobiono zdjęcie z pogrzebu pradziadka Feliksa. W starszych księgach nazwiska rodziny nie ma.

Jedną z informacji , którą pamiętałam z opowieści zmarłej już mojej babci to to, że jej tata pracował na koleji. Babcia urodziła się w Petersburgu w1918 roku. Podobno pradziadek Feliks, bojąc się rozdzielenia rodzinny przez zawieruchę wojenną ,jak dostał nakaz poprowadzenia pociągu do Petersburga ,zabrał ze sobą ciężarną żonę i starsze dzieci. I tak babcia urodziła się w tym mieście , co potwierdza zachowany akt chrztu z tamtejszej cerkwi. W 1937 roku Helena wychodzi za mąż za mojego dziadka Sergiusza Kućko.
Podczas wizyty w Wilnie pewien starszy powinowaty , mówi, że dziadek Sergiusza od strony matki Paweł Matwiejew był chyba naczelnikiem Dworca Kolejowego w Wilnie w czasach carskich.
Czyli tacie ta kolej pałęta się w życiorysie i "po kądzieli "i po "mieczu".
Wszystkie miasta Małkinia, Białystok, Wilno , Patersburg to miejscowości przy torach koleji warszawsko -petersburskiej.
Zaczynamy drążyć temat , ale z marnymi skutkami. Muzeum Kolejnictwa w Warszawie nie ma wiele informacji, bo akta personalne pracowników tej lini podobno trafiły po wojnie do archiwów radzieckich.

Cóż robić ?
Może jak jeszcze drogi zawiodą do Wilna to w tamtejszych archiwach .....?
Odpuszczamy trochę temat. Mój tata jako , że niedawno przeszedł na emeryturę i dysponuje wolnym czasem zaczyna sobie "googlać " wszystko na temat prawosławia na Polesiu i na temat kolejnictwa.

Znajduje informacje o nieistniejącej już Cerkiewi św. Mikołaja Cudotwórcy w Łapach zbudowanej dla potrzeb pracowników koleji warszawsko -petersburgskiej.
http://www.chram.com.pl/index.php?p=3&c=84&page=1
http://pl.wikipedia.org/wiki/Cerkiew_%C ... C5%81apach

Cerkiew została wyburzona , ale akta z lat 1898-1915 zostały zachowane i znajdują się w AP Białystok.
http://baza.archiwa.gov.pl/sezam/pradzi ... rch=szukaj

AP potwierdziło, że znajdują się w niej dwa akty urodzenia starszych sióstr mojej babci.
Zamówiłam skany i z nadzieją czakam , że złapię choć jedną, małą niteczkę prowadzącą do dalszych poszukiwań.

I tak to jak te "ślepe kury" trafiliśmy dwa ziarka w aktach " parafii - widmo" .
Inne nieistniejące już obiekty można odnależć też tutaj:

http://wyburzone.pl/

Prawosławie w Polsce:
http://www.orthodox.pl/glowna.htm
http://www.cerkiew.pl/

Pozdrawiam serdecznie

[stefelek]

Witam,
jestem na początku poszukiwań rodzinych w rejonie Podlasia.
Nazwisko mojego dziadka - Daniłowicz. Ślady do których dotarłem to: Śniadowo/Smłodowo - Brulin, Duchny /XIX wiek/, okolice Łomży i Ostrowii Mazowieckiej /XIX wiek/ i najprawdopodobniej Łapy. Jeżeli trop w kierunku Łap okazałby sie prawdziwy historia tej gałęzi rodziny cofnęła by się o wiele lat. Rodzina w przeszłości najprawdopodobniej była prawosławna, dziadek był rzymsko-katolikiem.

Szukam wszystkich śladów tej rodziny.

Proszę obserwować stronę o Podlasiu:
http://katalogszlachty.com/
Jest na niej sporo cennych informacji.

Pozdrawiam.

Stefan.

[Joanna J]

Prawdziwy - w moim przypadku.
Otrzymałam z AP Białystok dwa akty urodzenia.
Proszę poszukać w bazie Pradziad i pisać do AP drogą mailową.
Muszę wyrazić uznanie dla pracowników AP. Odpowiedzieli bardzo szybko i po zapłaceniu naprawdę niewielkiej kwoty otrzymałam pocztą akty na płycie CD w ciągu niecałych 2 tygodni.
JJ

[liber]

Witam.
Jeśli poszukuje Pani rodziny prawosławnej to moze troche wiadomości uzyska pani w Prawosławnym Archiwum Diecezji Białostocko-Gdańskiej w Białymstoku.

-- Post scalono 07 gru 2012, 17:37 --

Witam.
Jeśli poszukuje Pani rodziny prawosławnej to moze troche wiadomości uzyska pani w Prawosławnym Archiwum Diecezji Białostocko-Gdańskiej w Białymstoku.

-- Post scalono 07 gru 2012, 17:37 --

Witam.
Jeśli poszukuje Pani rodziny prawosławnej to moze troche wiadomości uzyska pani w Prawosławnym Archiwum Diecezji Białostocko-Gdańskiej w Białymstoku.