UWAGA: Od kwietnia 2018 roku Forgen.pl zawiesił swoją działalność. Na poniższej stronie znajduje się archiwum serwisu. Możliwość logowania i rejestracji nowych kont została zablokowana. W celu uzyskania porad genealogicznych zapraszamy na inne fora o tej tematyce: genealodzy.pl, Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne Gniazdo
Slub katolika z prawosławną a wyznanie dzieci
Moderator: Moderatorzy
Slub katolika z prawosławną a wyznanie dzieci
Pradziadkowie mojej żony brali ślub w soborze Fiodorowskim w Pińsku w 1898 r. :
On - крестьянин виленской губ., римско-католического вероисповедания
Ona - мещанка г. Пинска православная , (czyli katolik i prawosławna).
Małżonkowie doczekali się gromadki dzieci, z których kilkoro (w latach 1898-1908) zostało ochrzczonych w soborze Fiodorowskim w Pińsku, a następne (1909-1911) w pińskim kościele.
W 1912 r. w księdze urodzeń pińskiego soboru pojawia się zagadkowy zapis - 28 kwietnia 1912 r. Ona przystępuje do prawosławnej greko-rosyjskiej cerkwi (присоединена к православной греко-российской церкви). Tego samego dnia do prawosławnej greko-rosyjskiej cerkwi zostają przyjęte również Jej dzieci (także i te ochrzczone w kościele). Ojcem chrzestnym (восприемник) całej gromadki był Jej ojciec i dziadek dzieci.
Nie znam się na zawiłościach prawosławia, więc nie wiem jak te zapisy rozumieć. Czy po ślubie z katolikiem Ona musiała ponownie przystąpić do cerkwi, choć ślub zawarto w soborze i pierwsze dzieci w nim ochrzczono ?
Przy okazji czy rosyjskie крестьянин to chłop ?
Pozdrawiam
rutra
On - крестьянин виленской губ., римско-католического вероисповедания
Ona - мещанка г. Пинска православная , (czyli katolik i prawosławna).
Małżonkowie doczekali się gromadki dzieci, z których kilkoro (w latach 1898-1908) zostało ochrzczonych w soborze Fiodorowskim w Pińsku, a następne (1909-1911) w pińskim kościele.
W 1912 r. w księdze urodzeń pińskiego soboru pojawia się zagadkowy zapis - 28 kwietnia 1912 r. Ona przystępuje do prawosławnej greko-rosyjskiej cerkwi (присоединена к православной греко-российской церкви). Tego samego dnia do prawosławnej greko-rosyjskiej cerkwi zostają przyjęte również Jej dzieci (także i te ochrzczone w kościele). Ojcem chrzestnym (восприемник) całej gromadki był Jej ojciec i dziadek dzieci.
Nie znam się na zawiłościach prawosławia, więc nie wiem jak te zapisy rozumieć. Czy po ślubie z katolikiem Ona musiała ponownie przystąpić do cerkwi, choć ślub zawarto w soborze i pierwsze dzieci w nim ochrzczono ?
Przy okazji czy rosyjskie крестьянин to chłop ?
Pozdrawiam
rutra
-
- Posty: 372
- Rejestracja: śr cze 25, 2008 4:14 pm
- Lokalizacja: Warszawa - Rakowiec
- Podziękował/a: 90 razy
- Podziękowano: 46 razy
- Kontakt:
Re: Slub katolika z prawosławną a wyznanie dzieci
Witaj Rutra !
Najprawdopodobniej było tak.
Twoja mieszczanka z Pinska ,prawosławna w roku 1898 , przed rokiem 1875 była chyba unitką ,grekokatoliczką.W roku 1875 ,kiedy nastąpiła delegalizacja kościoła unickiego ,została urzędowo przepisana na prawosławie ,tak jak tysiące unitów.
W roku 1905 car wydał ukaz tolerancyjny,który umozliwiał prawosławnym ,byłym unitom , powrót do kościoła unickiego - grecko- katolickiego lub przejście do kościoła rzymsko-katolickiego.
Nie jasne jest dla mnie to ,ze Twoja Mieszczanka w roku 1898 była prawosławna , w roku w 1912 roku przstępuje razem z dziećmi
do "prawosławnej grecko- rosyjskiej cerkwi" w pińskim soborze.
Może inne osoby się wypowiedzą.
Najprawdopodobniej było tak.
Twoja mieszczanka z Pinska ,prawosławna w roku 1898 , przed rokiem 1875 była chyba unitką ,grekokatoliczką.W roku 1875 ,kiedy nastąpiła delegalizacja kościoła unickiego ,została urzędowo przepisana na prawosławie ,tak jak tysiące unitów.
W roku 1905 car wydał ukaz tolerancyjny,który umozliwiał prawosławnym ,byłym unitom , powrót do kościoła unickiego - grecko- katolickiego lub przejście do kościoła rzymsko-katolickiego.
Nie jasne jest dla mnie to ,ze Twoja Mieszczanka w roku 1898 była prawosławna , w roku w 1912 roku przstępuje razem z dziećmi
do "prawosławnej grecko- rosyjskiej cerkwi" w pińskim soborze.
Może inne osoby się wypowiedzą.
Pozdrawiam.
Kalina
Nazwiska:
Kaliński - Podlasie
Tyszka - Ókolice Lomży ,par.Szczepankowo
Kalina
Nazwiska:
Kaliński - Podlasie
Tyszka - Ókolice Lomży ,par.Szczepankowo
-
- Posty: 665
- Rejestracja: sob kwie 12, 2008 5:06 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował/a: 20 razy
- Podziękowano: 52 razy
Re: Slub katolika z prawosławną a wyznanie dzieci
Kalinko !
W 1875 likwidacja kościoła grekokatolickiego nastąpiła na w Królestwie Kongresowym, terenie diecezji chełmskiej. Tymczasem Pińsk leży "nieco na wschód", a tam unitów przyłączono do prawosławia w 1839 roku.
W 1875 likwidacja kościoła grekokatolickiego nastąpiła na w Królestwie Kongresowym, terenie diecezji chełmskiej. Tymczasem Pińsk leży "nieco na wschód", a tam unitów przyłączono do prawosławia w 1839 roku.
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Wasyluk
Krzysztof Wasyluk
-
- Posty: 372
- Rejestracja: śr cze 25, 2008 4:14 pm
- Lokalizacja: Warszawa - Rakowiec
- Podziękował/a: 90 razy
- Podziękowano: 46 razy
- Kontakt:
Re: Slub katolika z prawosławną a wyznanie dzieci
Witaj Krzysztofie !
Dziekuję bardzo za wyjasnienie sprawy.Ty wszystko wiesz na ten temat.
A mnie ,która "siedzę w unitach" juz chyba 8 lat ciagle brakuje wiedzy historycznej no i geografia się kłania.
Usprawiedliwić się tylko spróbuję tym, że "siedzę" głównie w diecezji chełmskiej.
Droga Rutro ! Drogi Rutro !
Krestianin po rosyjsku to chłop.
A wogóle zdradż może chociaż swą płeć
Dziekuję bardzo za wyjasnienie sprawy.Ty wszystko wiesz na ten temat.
A mnie ,która "siedzę w unitach" juz chyba 8 lat ciagle brakuje wiedzy historycznej no i geografia się kłania.
Usprawiedliwić się tylko spróbuję tym, że "siedzę" głównie w diecezji chełmskiej.
Droga Rutro ! Drogi Rutro !
Krestianin po rosyjsku to chłop.
A wogóle zdradż może chociaż swą płeć
Pozdrawiam.
Kalina
Nazwiska:
Kaliński - Podlasie
Tyszka - Ókolice Lomży ,par.Szczepankowo
Kalina
Nazwiska:
Kaliński - Podlasie
Tyszka - Ókolice Lomży ,par.Szczepankowo
-
- Posty: 665
- Rejestracja: sob kwie 12, 2008 5:06 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował/a: 20 razy
- Podziękowano: 52 razy
Re: Slub katolika z prawosławną a wyznanie dzieci
Kalinko !
Bardzo to sympatyczne Ale aż taki orzeł nie jestem. Też siedzę tylko w diecezji chełmskiej. I tak, jak dla Ciebie siłą napędową jest biskup Kaliński, tak dla mnie wydarzenia w Pratulinie i późniejszy opór unitów przed "schizmą". No i trochę również się naczytałem i co nieco z tego pozostało.
Bardzo to sympatyczne Ale aż taki orzeł nie jestem. Też siedzę tylko w diecezji chełmskiej. I tak, jak dla Ciebie siłą napędową jest biskup Kaliński, tak dla mnie wydarzenia w Pratulinie i późniejszy opór unitów przed "schizmą". No i trochę również się naczytałem i co nieco z tego pozostało.
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Wasyluk
Krzysztof Wasyluk
-
- Posty: 372
- Rejestracja: śr cze 25, 2008 4:14 pm
- Lokalizacja: Warszawa - Rakowiec
- Podziękował/a: 90 razy
- Podziękowano: 46 razy
- Kontakt:
Re: Slub katolika z prawosławną a wyznanie dzieci
Krzysztofie !
Oj jesteś orłem ,jesteś !
Interesuje mnie , Rutra pewnie też, czy tam na wschodzie w Pińsku , w przypadku małżeństw różnych wyznań stosowano zasadę
chszczenia córek w religii matki , a synów w religii ojca ,tak jak na chełmszczyżnie ?
A co do mojej siły napędowej ,to jest nie tylko biskup ,ale też jego ojciec Teodor ,wieloletni proboszcz Radzynia Siostry biskupa, jego 7 synów i 6 córek. Mam też szkielet w szafie (mój pradziadek Paweł) , skrzętnie ukrywany przede mną przez moją Matkę i Babcię do smierci !!! .To wszystko jest fascynujące. Więcej napiszę Ci na priv.
Oj jesteś orłem ,jesteś !
Interesuje mnie , Rutra pewnie też, czy tam na wschodzie w Pińsku , w przypadku małżeństw różnych wyznań stosowano zasadę
chszczenia córek w religii matki , a synów w religii ojca ,tak jak na chełmszczyżnie ?
A co do mojej siły napędowej ,to jest nie tylko biskup ,ale też jego ojciec Teodor ,wieloletni proboszcz Radzynia Siostry biskupa, jego 7 synów i 6 córek. Mam też szkielet w szafie (mój pradziadek Paweł) , skrzętnie ukrywany przede mną przez moją Matkę i Babcię do smierci !!! .To wszystko jest fascynujące. Więcej napiszę Ci na priv.
Pozdrawiam.
Kalina
Nazwiska:
Kaliński - Podlasie
Tyszka - Ókolice Lomży ,par.Szczepankowo
Kalina
Nazwiska:
Kaliński - Podlasie
Tyszka - Ókolice Lomży ,par.Szczepankowo
-
- Posty: 1264
- Rejestracja: ndz kwie 20, 2008 10:19 pm
- Lokalizacja: Francja
- Podziękował/a: 154 razy
- Podziękowano: 202 razy
Re: Slub katolika z prawosławną a wyznanie dzieci
Każdy z nas ma jakiegoś trupa w szafie, ale szkielet w szafie ....?
Opowiedz, proszę.
Opowiedz, proszę.
Pozdrawiam, Elżbieta z d. Cibińska
szukam:
Czemeryński Chyliński Sander-Ukraina
Cibiński Niestój Bodzioch Widurski -pow. Jędrzejów
Grabowski Pawlik Szumiński -Wysocice Sieciechowice (małopolskie)
szukam:
Czemeryński Chyliński Sander-Ukraina
Cibiński Niestój Bodzioch Widurski -pow. Jędrzejów
Grabowski Pawlik Szumiński -Wysocice Sieciechowice (małopolskie)
-
- Posty: 372
- Rejestracja: śr cze 25, 2008 4:14 pm
- Lokalizacja: Warszawa - Rakowiec
- Podziękował/a: 90 razy
- Podziękowano: 46 razy
- Kontakt:
Re: Slub katolika z prawosławną a wyznanie dzieci
Witaj Elu !
Ja wolę jednak mieć szkielet (widok nie tak szokujacy) , nie trupa. A z tym szkieletem spotkałam się 100 lat temu , w młodosci ,kiedy uczyłam się angielskiego.
W ksiazce do nauki było m.in.mrożące krew w żyłach opwiadanie p.t. "Sceleton in the cupboard " (szkielet w szafie ).
A jak wyglada szkielet w szafie zobacz tu.
https://www.google.pl/search?q=skeleton ... 47&bih=872
Ja wolę jednak mieć szkielet (widok nie tak szokujacy) , nie trupa. A z tym szkieletem spotkałam się 100 lat temu , w młodosci ,kiedy uczyłam się angielskiego.
W ksiazce do nauki było m.in.mrożące krew w żyłach opwiadanie p.t. "Sceleton in the cupboard " (szkielet w szafie ).
A jak wyglada szkielet w szafie zobacz tu.
https://www.google.pl/search?q=skeleton ... 47&bih=872
Pozdrawiam.
Kalina
Nazwiska:
Kaliński - Podlasie
Tyszka - Ókolice Lomży ,par.Szczepankowo
Kalina
Nazwiska:
Kaliński - Podlasie
Tyszka - Ókolice Lomży ,par.Szczepankowo
-
- Posty: 665
- Rejestracja: sob kwie 12, 2008 5:06 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował/a: 20 razy
- Podziękowano: 52 razy
Re: Slub katolika z prawosławną a wyznanie dzieci
Niestety nie wiem jakie zasady stosowano przy chrzcie dzieci rodziców katolicko-prawosławnych. Natomiast zasada, że religia dziecka zależy od płci jego i rodzica, na pewno była przedmiotem umowy między obrządkiem łacińskim i grekokatolickim na terenie Galicji.
W przypadku kongresówki zasady chyba nie było, a co najwyżej zwyczaj.
Już dzisiaj gdzieś pisałem, że mam takie małżeństwo w Janowie Podlaskim, w którym wszystkie dzieci były ochrzczone w katedrze katolickiej, ale pierwsze z nich było po 8 latach małżeństwa. A teraz okazało się (gdy pojawiły się kolejne skany unickie), że wcześniej kilkoro było chrzczonych w cerkwi unickiej. W obu sytuacjach tyczy to obu płci. Może w międzyczasie rodzice przenieśli się z jednego kościoła do drugiego?
Ale mam też siostrę przyrodnią mojego dziadka, z pierwszego małżeństwa mojego pradziadka Andrzeja Koncewicza (z unitką), gdzie ta córka została najpierw ochrzczona w parafii w Pratulinie, a po 3 m-cach ochrzczona i bierzmowana w parafii unickiej w Krzyczewie (są skany). Przy tym zarówno zgłaszający, świadkowie, jak i chrzestni są ci sami. Dzieje się w roku 1868
W przypadku kongresówki zasady chyba nie było, a co najwyżej zwyczaj.
Już dzisiaj gdzieś pisałem, że mam takie małżeństwo w Janowie Podlaskim, w którym wszystkie dzieci były ochrzczone w katedrze katolickiej, ale pierwsze z nich było po 8 latach małżeństwa. A teraz okazało się (gdy pojawiły się kolejne skany unickie), że wcześniej kilkoro było chrzczonych w cerkwi unickiej. W obu sytuacjach tyczy to obu płci. Może w międzyczasie rodzice przenieśli się z jednego kościoła do drugiego?
Ale mam też siostrę przyrodnią mojego dziadka, z pierwszego małżeństwa mojego pradziadka Andrzeja Koncewicza (z unitką), gdzie ta córka została najpierw ochrzczona w parafii w Pratulinie, a po 3 m-cach ochrzczona i bierzmowana w parafii unickiej w Krzyczewie (są skany). Przy tym zarówno zgłaszający, świadkowie, jak i chrzestni są ci sami. Dzieje się w roku 1868
Według mojej oceny, to przedstawiony zapis wskazuje na konwersję całej rodziny na prawosławie. Akurat chrzest w tych dwóch religiach nie jest wzajemnie uznawany. A dokładniej na terenie Polski w roku 2000 zawarto porozumienie ekunemiczne o jego wzajemnym uznawaniu (m.in. z udziałem kościoła katolickiego i cerkwi prawosławnej). No, aqle to dzisiaj - dawniej było inaczej.rutra pisze:Pradziadkowie mojej żony brali ślub w soborze Fiodorowskim w Pińsku w 1898 r. :
On - крестьянин виленской губ., римско-католического вероисповедания
Ona - мещанка г. Пинска православная , (czyli katolik i prawosławna).
Małżonkowie doczekali się gromadki dzieci, z których kilkoro (w latach 1898-1908) zostało ochrzczonych w soborze Fiodorowskim w Pińsku, a następne (1909-1911) w pińskim kościele.
W 1912 r. w księdze urodzeń pińskiego soboru pojawia się zagadkowy zapis - 28 kwietnia 1912 r. Ona przystępuje do prawosławnej greko-rosyjskiej cerkwi (присоединена к православной греко-российской церкви). Tego samego dnia do prawosławnej greko-rosyjskiej cerkwi zostają przyjęte również Jej dzieci (także i te ochrzczone w kościele). Ojcem chrzestnym (восприемник) całej gromadki był Jej ojciec i dziadek dzieci.
Nie znam się na zawiłościach prawosławia, więc nie wiem jak te zapisy rozumieć. Czy po ślubie z katolikiem Ona musiała ponownie przystąpić do cerkwi, choć ślub zawarto w soborze i pierwsze dzieci w nim ochrzczono ?
Przy okazji czy rosyjskie крестьянин to chłop ?
Pozdrawiam
rutra
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Wasyluk
Krzysztof Wasyluk
Re: Slub katolika z prawosławną a wyznanie dzieci
Dziękuję serdecznie za wszystkie odpowiedzi. Trochę mi to rozjaśniło sprawę. Jeszcze raz dokładnie przejrzałem akty chrztu dzieci. Ostatni chrzest w soborze miał miejsce w styczniu 1905 r. co faktycznie może mieć związek z edyktem tolerancyjnym cara z tegoż roku. Kolejny chrzest (styczeń 1908) ma już miejsce w pińskim kościele, chyba rzymskokatolickim; źródło to uzyskany z archiwum w Mińsku wyciąg z ksiąg Минского римско-католического консистория (Pińsk był w guberni mińskiej). Możliwe więc, że po 1905 Ona i jej dzieci , korzystając z edyktu tolerancyjnego , przyjęły wiarę Ojca/Męża - rzymskokatolika. W 1912 r. zaś, może z jakichś względów koniunkturalnych, dokonali konwersji na prawosławie, choć Ojciec pozostał przy wyznaniu rzymskokatolickim.
W przypadku tej rodziny nie znajdowała zastosowania zasada, że chłopcy przyjmowali wiarę ojca, a dziewczynki - matki. Do 1905 r. w cerkwi były chrzczone dzieci obu płci. Ciekawostką jest, że jedno z dzieci ochrzczonych w 1908 r. w kościele jako Stanisław, na chrzcie prawosławnym w 1912 r. otrzymało inne imię - Piotr.
Pozdrawiam
Artur / rutra
PS. Wybaczcie moją niewiedzę, ale cóż kto pyta wstydzi się tylko raz, kto nie pyta wstydzi się całe życie:
Czy prawosławna greko-rosyjska cerkiew to "właściwa" cerkiew prawosławna, czy też kościół unicki ?
W przypadku tej rodziny nie znajdowała zastosowania zasada, że chłopcy przyjmowali wiarę ojca, a dziewczynki - matki. Do 1905 r. w cerkwi były chrzczone dzieci obu płci. Ciekawostką jest, że jedno z dzieci ochrzczonych w 1908 r. w kościele jako Stanisław, na chrzcie prawosławnym w 1912 r. otrzymało inne imię - Piotr.
Pozdrawiam
Artur / rutra
PS. Wybaczcie moją niewiedzę, ale cóż kto pyta wstydzi się tylko raz, kto nie pyta wstydzi się całe życie:
Czy prawosławna greko-rosyjska cerkiew to "właściwa" cerkiew prawosławna, czy też kościół unicki ?
-
- Posty: 372
- Rejestracja: śr cze 25, 2008 4:14 pm
- Lokalizacja: Warszawa - Rakowiec
- Podziękował/a: 90 razy
- Podziękowano: 46 razy
- Kontakt:
Re: Slub katolika z prawosławną a wyznanie dzieci
Ja ma tez dwa małżeństwa unitów z katoliczkami.
Pierwsze to mój pra-pradziadek Jan Mikołaj z Anną Rogalską. Slub ok.1820 r. Dotychczas nie znalazłam żadnych aktów Anny ani żadnej z jej 6-ciu córek.
Dugie to mój Dzadek (unita ,przepisany na prawosławnego ) z Babcią rz.katoliczką. Słub ok.1900 r.
Pierwsze to mój pra-pradziadek Jan Mikołaj z Anną Rogalską. Slub ok.1820 r. Dotychczas nie znalazłam żadnych aktów Anny ani żadnej z jej 6-ciu córek.
Dugie to mój Dzadek (unita ,przepisany na prawosławnego ) z Babcią rz.katoliczką. Słub ok.1900 r.
Pozdrawiam.
Kalina
Nazwiska:
Kaliński - Podlasie
Tyszka - Ókolice Lomży ,par.Szczepankowo
Kalina
Nazwiska:
Kaliński - Podlasie
Tyszka - Ókolice Lomży ,par.Szczepankowo
Re: Slub katolika z prawosławną a wyznanie dzieci
Witam Was!
W mojej rodzinie też występują małżeństwa prawosławno-katolickie.Moi Dziadkowie wzięli ślub 6 czerwca 1917 roku w cerkwi Parafii Kazańsko-Bogurodzickiej, wieś Kirsanówka, powiat Buzułukski, Diecezja Samarska .Dziadek Kazimierz Rytter, katolik, był starszym ordynatorem 178-ego Ogólnego Szpitala Ewakuacyjnego a Babcia Nadzieja Bażanow, wyznania prawosławnego, siostrą w tym szpitalu. Innego kościoła w okolicy nie było. Dzieci - moja Mama i jej rodzeństwo to katolicy. Babcia tez występowała jako katoliczka.Dziadek był w WP oficerem Korpusu Sanitarnego. Z opowiadań wiem .że Babcia czasem chodziła do cerkwi.
Mam też przypadki małżeństw osób wyznania ewangelicko -augsburskiego z katolikami . Mój Pradziadek Johann/Jan Gotlob urodzony w Królestwie Saskim był ewangelikiem a Prababcia Emilia Zimmermann katoliczką.Ślub wzięli w kościele ewangelickim, udzielona była dyspensa od II i III zapowiedzi przez Konsystorz Ewangelicko- Augsburski w Królestwie Polskim. Duchowny katolicki nie chciał pobłogosławić związku ze względu na różnice wyznań.W innych przypadkach taki problem nie wystepował. Ciekawostką jest że,ślub był rano a chrzest popołudniu w kościele NNMP(katolickim).
pozdrawiam
Papageno (Barbara
W mojej rodzinie też występują małżeństwa prawosławno-katolickie.Moi Dziadkowie wzięli ślub 6 czerwca 1917 roku w cerkwi Parafii Kazańsko-Bogurodzickiej, wieś Kirsanówka, powiat Buzułukski, Diecezja Samarska .Dziadek Kazimierz Rytter, katolik, był starszym ordynatorem 178-ego Ogólnego Szpitala Ewakuacyjnego a Babcia Nadzieja Bażanow, wyznania prawosławnego, siostrą w tym szpitalu. Innego kościoła w okolicy nie było. Dzieci - moja Mama i jej rodzeństwo to katolicy. Babcia tez występowała jako katoliczka.Dziadek był w WP oficerem Korpusu Sanitarnego. Z opowiadań wiem .że Babcia czasem chodziła do cerkwi.
Mam też przypadki małżeństw osób wyznania ewangelicko -augsburskiego z katolikami . Mój Pradziadek Johann/Jan Gotlob urodzony w Królestwie Saskim był ewangelikiem a Prababcia Emilia Zimmermann katoliczką.Ślub wzięli w kościele ewangelickim, udzielona była dyspensa od II i III zapowiedzi przez Konsystorz Ewangelicko- Augsburski w Królestwie Polskim. Duchowny katolicki nie chciał pobłogosławić związku ze względu na różnice wyznań.W innych przypadkach taki problem nie wystepował. Ciekawostką jest że,ślub był rano a chrzest popołudniu w kościele NNMP(katolickim).
pozdrawiam
Papageno (Barbara