FORGEN

Witam.

Uprzejmie prosze o pomoc w odczytaniu informacji napisanej na malym dokumencie ktory widocznie byl jakby dowodem osobistym mego pradziadka. Z jednej strony jest zdjecie pradziadka z pieczatka, niestety juz nie czytelna. Druga strona to tak jak na zdjeciu. Kolor deseniu to zielony, na kremowym tle. Slowa sa recznie pisane w atramencie czarnym. Calosc jest zrobiona z grubej dektury, a zdjecie jest na zwyklym fotograficznym papierze. Dokument byl wydany po pradziadka ucieczce z Syberii co wzielo miejsce w roku 1909. Pradziadek musial byc bez dokumentow i nie mogl wrocic do rosyjskiego zaboru. Wiemy, ze pod koniec roku 1919 byl juz osiedlony w Tarnawie Dolnej, pow. Sucha Besk. Wczesniej po ucieczce pracowal gdzies w hucie zelaza na Slasku. Jego data urodzenia wacha sie pomiedzy rokiem 1876 a 1880tym.

Ja odczytalam jak nizej:
Linia 1: Potwierdza się Tożsamość
Linia 2: osoby Franciszka Pawlaka
Linia 3: lat liczący 40 T---------
Linia 4: Naczelnik op-----
Linia 5: Hut K--------
Linia 6: wirdbestaligi
Linia 7: Wa---------- 28/12 916 [czy moze to byc data 28.XII.1916 roku?]
Linia 8: Kr kk. Stattlinlteser—
Linia 9: IV
Linia 10: Jk-----

Linia 1: Potwierdza się Tożsamość
Linia 2: osoby Franciszka Pawlaka
Linia 3: lat liczący 40 Tarnawa 14/12
Linia 4: Naczelnik op-----
Linia 5: Hut K--------
Linia 6: wirdbestaligi
Linia 7: Wadowice, am 28/12 916 [tak jak piszesz, to jest data]
Linia 8: Kr kk. Stattlinlteser—
Linia 9: IV
Linia 10: Jk-----


Tyle rozszyfrowałem :? Ale u mnie już noc, mózg śpi

Pozdrawiam,
Krzysiek

Linia 4: Naczelnik gminy
Linia 5: Ant* K--------

* Ant(oni) ?, drugi wyraz to chyba nazwisko naczelnika gminy.

Linia 1: Potwierdza się Tożsamość
Linia 2: osoby Franciszka Pawlaka
Linia 3: lat liczący 40 Tarnawa 14/12
Linia 4: Naczelnik gminy
Linia 5: Ant Krayik
Linia 6: wird bestatige [bestatigen = potwierdzać]
Linia 7: Wadowice, am 28/12 916
Linia 8: gen kk. Statt???terein [poprawnie powinno być chyba: Stadt...terrain]
Linia 9: IV
Linia 10: Jk-----

Nie działa mi dzisiaj formatowanie, więc nie mogłam zaznaczyć elementów, które dodałam/zmieniłam.
Są to: linia 5 nazwisko naczelnika gminy oraz linia 6 i linia 8 słowa niemieckie. W linii 6 jest a umlaut (z kropkami), a w linii 8 wydaje mi się, że pierwsza sekwencja to "gen", a zastowana dalej pisownia niemiecka jest chyba nie do końca poprawna.


Pozdrowienia

Linia 8:Das KK Statthalterein - co oznacza: KK (Cesarsko-Krolewski) Namiestnik
Linia 9: 7V

Zmienilabym tez :
Linie5: Aut (bevollnaechtig)upowazniony Krayik(Kraynik lub Kraynitz)

reszta raczej bez zmian

Pozdrawiam
Gabi

Witam.

Dziękuję ślicznie każdej osobie za odczytanie i tłumaczenie tego nowo znalezionego dokumentu. Wiem teraz więcej i mam ściślejsze dane o pradziadku. Bardzo lubię się dowiedzieć, że w danym dniu pradziadek był w danym miejscu. To jest wielka przyjemność dla mnie. To go przybliża. Dlatego też każde nowe zdjęcie robione przeze mnie ma datę i miejsce skrupulatnie zapisywane! Napiszę do AP Kraków i do jakiegoś urzędu w Wadowicach i zobaczę czy może coś interesującęgo nie odpiszą! Myślę, że w różnych latach zawieruchy i wojny, nie jedna "nieudokumentowana" osoba miała podobne dokumenty sklejone na nowym miejscu osiedlenia z celem pokazania tożsamości tej osoby.

Krzysiu, a dzieci to napewno zbudziły rodziców wcześnie rano!

Jeszcze raz, wielkie dzięki!

janat pisze:Bardzo lubię się dowiedzieć, że w danym dniu pradziadek był w danym miejscu. To jest wielka przyjemność dla mnie. To go przybliża.

He, ja robię coś podobnego Takie, powiedzmy, dossier - spisuję na kartce, po kolei, wszystkie daty - z dokumentów, zdjęć, obojętnie - i miejsca pobytu, żeby "zrekonstruować" taką ścieżkę życia dokumentowanej osoby...

Pozdrawiam,
Krzysiek

Witam.

Naprawde, takie zapiski sa pomocne. Ile rary cos nie zanotuje w chronologicznie poprawnym miejscu to znowu, po uplywie roku czy dwoch, o to pytam bo nie pamietam, ze juz odpowiedz otrzymalam! Jak sie zorientuje co sie stalo, to rumienie sie z zazenowania! Jestem wtenczas szczegolnie wdzieczna za mile choc powtorne podpowiedzi, moze nawet udzielone przez tych samych forumowiczow!

Krzysiu, pomylilam sie co do dzieciecych porannych pobudek (bede winic te myszki Wojtka).