Dzięki Twojej ściągawce udało mi się wysłać te zgłoszenia .Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję .Elżbieta
UWAGA: Od kwietnia 2018 roku Forgen.pl zawiesił swoją działalność. Na poniższej stronie znajduje się archiwum serwisu. Możliwość logowania i rejestracji nowych kont została zablokowana. W celu uzyskania porad genealogicznych zapraszamy na inne fora o tej tematyce: genealodzy.pl, Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne Gniazdo
Archiwa Bad Arolsen
Moderator: Moderatorzy
-
eldroza54
- Posty: 224
- Rejestracja: pn lis 24, 2008 10:41 am
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował/a: 2 razy
Re: Bad Arolsen - mam odpowiedz!
Witaj Gabi !!!!!!!
Dzięki Twojej ściągawce udało mi się wysłać te zgłoszenia .Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję .Elżbieta
Dzięki Twojej ściągawce udało mi się wysłać te zgłoszenia .Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję .Elżbieta
-
AlinaSobolewska
- Posty: 108
- Rejestracja: pt kwie 11, 2008 7:36 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Archiwa Bad Arolsen
nosz męcze sie z tymi formularzami i nie przychodzi mi potwierdzenie zgłoszenia!!!
z resztą nie było w nim moich szczegółowych danych, jakś dziwna jestem
wprawdzie wypełniałam po ang. ale o co chodzi?
z resztą nie było w nim moich szczegółowych danych, jakś dziwna jestem
pozdrawiam serdecznie
Alina Kowalska (Sobolewska)
albo alikowa :-)
Alina Kowalska (Sobolewska)
albo alikowa :-)
-
eldroza54
- Posty: 224
- Rejestracja: pn lis 24, 2008 10:41 am
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował/a: 2 razy
Re: Archiwa Bad Arolsen
Witam !!!!!
Odpowiedź otrzymałam od monirosa@badarolsen ,że nie mają dokumentów.Pozdrawiam.Elżbieta
Odpowiedź otrzymałam od monirosa@badarolsen ,że nie mają dokumentów.Pozdrawiam.Elżbieta
-
AlinaSobolewska
- Posty: 108
- Rejestracja: pt kwie 11, 2008 7:36 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Archiwa Bad Arolsen
No niech mnie ktoś uratuje, bo zaraz padnę...czy formularze po ang. jakoś inaczej są traktowane?
2 razy słałam im te wnioski i cisza!!! 
pozdrawiam serdecznie
Alina Kowalska (Sobolewska)
albo alikowa :-)
Alina Kowalska (Sobolewska)
albo alikowa :-)
-
Rzeszot
- Posty: 136
- Rejestracja: pt gru 26, 2008 3:40 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował/a: 2 razy
- Podziękowano: 8 razy
Re: Archiwa Bad Arolsen
Witaj!
Proszę sprawdzić, czy potwierdzenie nie trafiło do spamu. Tak przynajmniej stało się u mnie. (poczta gmail)
Czy wpisanie błędnej daty na samym końcu formularza ma jakieś znaczenie? Niestety, ale popełniłem błąd podając zamiast roku 2009 rok ubiegły...
Proszę sprawdzić, czy potwierdzenie nie trafiło do spamu. Tak przynajmniej stało się u mnie. (poczta gmail)
Czy wpisanie błędnej daty na samym końcu formularza ma jakieś znaczenie? Niestety, ale popełniłem błąd podając zamiast roku 2009 rok ubiegły...
Pozdrawiam!
Łukasz Rzeszotek
Poszukuję informacji na temat osób o nazwiskach: Rzeszotek, Krakowiak, Kłosowicz, Kiemona, Kemona
Łukasz Rzeszotek
Poszukuję informacji na temat osób o nazwiskach: Rzeszotek, Krakowiak, Kłosowicz, Kiemona, Kemona
-
AlinaSobolewska
- Posty: 108
- Rejestracja: pt kwie 11, 2008 7:36 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Archiwa Bad Arolsen
Łukaszu ozłocę CIę!!
!
w życiu bym nie wymyśliła takiej opcji!!! miła wiadomość. bardzo Ci dziękuję!!! 
pozdrawiam serdecznie
Alina Kowalska (Sobolewska)
albo alikowa :-)
Alina Kowalska (Sobolewska)
albo alikowa :-)
-
Rzeszot
- Posty: 136
- Rejestracja: pt gru 26, 2008 3:40 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował/a: 2 razy
- Podziękowano: 8 razy
Re: Archiwa Bad Arolsen
Ależ proszę bardzo 
Mam nadzieję, że odnajdą się dane osób, które poszukujesz
Czego również i sobie życzę
Taka mała propozycja, dla osób, które mają z tym problem. Dodajcie do swojej skrzynki mailowej filtr, który nie przekazuje tych wiadomości do spamu.
Jak to zrobić?
W Gmailu wygląda to tak:
-Ustawienia/Filtry
-Dodaj nowy filtr
-Wpisujemy w okienko Do: its-arolsen.org i klikamy następny krok (możemy sprawdzić czy dobrze wybiera wiadomość klikając "wyszukiwanie testowe)
-Zaznaczamy: "Nigdy nie wysyłaj do spamu" i klikamy "Utwórz filtr"
W innych skrzynkach schemat wygląda podobnie
Mam nadzieję, że odnajdą się dane osób, które poszukujesz
Czego również i sobie życzę
Taka mała propozycja, dla osób, które mają z tym problem. Dodajcie do swojej skrzynki mailowej filtr, który nie przekazuje tych wiadomości do spamu.
Jak to zrobić?
W Gmailu wygląda to tak:
-Ustawienia/Filtry
-Dodaj nowy filtr
-Wpisujemy w okienko Do: its-arolsen.org i klikamy następny krok (możemy sprawdzić czy dobrze wybiera wiadomość klikając "wyszukiwanie testowe)
-Zaznaczamy: "Nigdy nie wysyłaj do spamu" i klikamy "Utwórz filtr"
W innych skrzynkach schemat wygląda podobnie
Pozdrawiam!
Łukasz Rzeszotek
Poszukuję informacji na temat osób o nazwiskach: Rzeszotek, Krakowiak, Kłosowicz, Kiemona, Kemona
Łukasz Rzeszotek
Poszukuję informacji na temat osób o nazwiskach: Rzeszotek, Krakowiak, Kłosowicz, Kiemona, Kemona
-
AlinaSobolewska
- Posty: 108
- Rejestracja: pt kwie 11, 2008 7:36 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Archiwa Bad Arolsen
Łukaszu nie mam polecenia "nigdy nie wysyłaj do spamu" ups
jest tylko w nowszej wersji gmaila, a ja mam kołopoty z przeglądarką i używam starszej. Ale udało sie . Dziękuję jeszcze raz.
jest tylko w nowszej wersji gmaila, a ja mam kołopoty z przeglądarką i używam starszej. Ale udało sie . Dziękuję jeszcze raz.
pozdrawiam serdecznie
Alina Kowalska (Sobolewska)
albo alikowa :-)
Alina Kowalska (Sobolewska)
albo alikowa :-)
-
Claire
- Posty: 258
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:16 pm
- Lokalizacja: Piaseczno/Warszawa
- Podziękowano: 3 razy
Re: Archiwa Bad Arolsen
Wracając do kwestii IPN.
Otrzymałam przesyłkę poleconą (po 4 miesiącach od złożenia wniosku), w której poinformowano, że w wyniku poszukiwań odnaleziono w przypadku mojego dziadka dokumenty paszportowe i ewidencyjne. Bliższe informacje w sprawie udostępnienia i kopii uzyskam telefonicznie (jeszcze nie dzwoniłam...).
Ciekawi mnie tylko jedna rzecz. Czemu te kopie zostały zanonimizowane ?
Taka informacja widnieje w piśmie.
Pozdrawiam serdecznie,
Otrzymałam przesyłkę poleconą (po 4 miesiącach od złożenia wniosku), w której poinformowano, że w wyniku poszukiwań odnaleziono w przypadku mojego dziadka dokumenty paszportowe i ewidencyjne. Bliższe informacje w sprawie udostępnienia i kopii uzyskam telefonicznie (jeszcze nie dzwoniłam...).
Ciekawi mnie tylko jedna rzecz. Czemu te kopie zostały zanonimizowane ?
Taka informacja widnieje w piśmie.
Pozdrawiam serdecznie,
-
AlinaSobolewska
- Posty: 108
- Rejestracja: pt kwie 11, 2008 7:36 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Archiwa Bad Arolsen
Anetko!
Czyli nie dostałaś kopii tych dokumentów? tylko pismo z informacją że znaleźli coś i w sprawie tel ?
Ciekawe...
Czekam na wieści!
Czyli nie dostałaś kopii tych dokumentów? tylko pismo z informacją że znaleźli coś i w sprawie tel ?
Ciekawe...
Czekam na wieści!
pozdrawiam serdecznie
Alina Kowalska (Sobolewska)
albo alikowa :-)
Alina Kowalska (Sobolewska)
albo alikowa :-)
-
Claire
- Posty: 258
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:16 pm
- Lokalizacja: Piaseczno/Warszawa
- Podziękowano: 3 razy
Re: Archiwa Bad Arolsen
Tak dokładnie.
Dam znać co udało mi się ustalić i czy będę mogła zdobyć te zanonimizowane
kopie dokumentów
Pozdrawiam serdecznie,
Dam znać co udało mi się ustalić i czy będę mogła zdobyć te zanonimizowane
Pozdrawiam serdecznie,
-
ale39
- Posty: 501
- Rejestracja: śr sie 06, 2008 10:22 pm
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował/a: 21 razy
- Podziękowano: 2 razy
Re: Jeszcze o Bad Arolsen
Ja wysłałam do nich w 2005 r. list i po jakims czasie dostałam odpowiedź, że pamietaja o mnie, tylko kolekja jest długa i musze czekać. Teraz mamy 2009 r.... List nigdy nie doszedl, ale skoro oni tak adresują korepondencję to nic dziwnego.jurek10 pisze:Witam
Zachęcony tym co wyczytałem na naszym forum ja też napisałem do Bad Arolsen. W formularzu na ich stronie WWW podałem dokładne dane kilku osób z rodziny, którzy odwiedzili Niemcy w czasie wojny w celach "zarobkowych" oraz swój dokładny adres. Natychmiast dostałem potwierdzenie zgłoszenia w postaci e-mail'a z kopią wszystkich danych podanych w formularzu.
Po ok. 2 miesiącach otrzymałem odpowiedź, że nic nie znaleziono.
Ale gdy spojrzałem na swój adres zdębiałem- brak było numeru domu oraz lokalu tylko sama nazwa ulicy. List dotarł do mnie tylko dzięki dobrej pracy mojego listonosza (brawa dla listonosza
).
Teraz mam mieszane odczucia co do niemieckiej dokładności i rzetelności tych poszukiwań
Pozdrawiam,
Jurek
Pozdrawiam
Ola Erbert
Ola Erbert
Re: Archiwa Bad Arolsen
Witajcie,
Od kilku lat usiłuję ustalić losy mojego stryja, począwszy od aresztowania w październiku 1941 roku w Częstochowie, pobyt w tamtejszym więzieniu, transport do KL Auschwitz (nr obozowy 23059), aż po jego śmierć 11 marca 1942 roku. Dotarłem do ostatniego żyjącego byłego więźnia z tego transportu (nr 23053), który mieszka w Krakowie.
W AP w Częstochowie, w zespole „Niemiecki Zakład Karny” odnalazłem stryja teczkę z pobytu w częstochowskim więzieniu. Informacji masa. Dziadka podanie o zgodę na dostarczanie jedzenia, zaświadczenie lekarskie itd. Jednak najważniejsza część, czyli dokumenty ze śledztwa gdzieś wyparowały, a były.
Dowiedziałem się, iż posłużyły jako jeden z licznych dowodów w procesie gestapowca Wilhelma Laubnera po wojnie w Częstochowie. Prokuratorem w tym procesie był Jan Pietrzykowski. Napisał później kilkanaście książek na temat niemieckiej okupacji w Częstochowie. Katowicki oddział IPN wypiera się posiadania czegokolwiek. W centrali warszawskiej złożyłem podanie, opisałem szczegółowo losy stryja, oraz sugestie poszukiwań dokumentów procesowych wspomnianego pana w czarnym mundurze.
Efektem kilkumiesięcznego oczekiwania, było uzyskanie kserokopii 21 "zanemizowanych" dokumentów, po części już mi znanych. Nadal żadne archiwum nie chce się przyznać do posiadania poszukiwanych przeze mnie dokumentów.
Pozdrawiam wszystkich
Janusz
PS Poniżej dwa linki do zanonimizowanych akt. To jakaś patologia. Pozostałe otrzymane akta wyglądają podobnie.
Słyszałem, iż archiwa w Bad Arolsen przechowują także zabrane uwięzionym osobiste rzeczy, jako depozyty. Dokumenty, zdjęcia itd. Czy ktoś z Was występował z zapytaniem o te drobiazgi?
http://img440.imageshack.us/img440/3671/33487798uf4.jpg
http://img338.imageshack.us/img338/6663/25994660zn9.jpg
Od kilku lat usiłuję ustalić losy mojego stryja, począwszy od aresztowania w październiku 1941 roku w Częstochowie, pobyt w tamtejszym więzieniu, transport do KL Auschwitz (nr obozowy 23059), aż po jego śmierć 11 marca 1942 roku. Dotarłem do ostatniego żyjącego byłego więźnia z tego transportu (nr 23053), który mieszka w Krakowie.
W AP w Częstochowie, w zespole „Niemiecki Zakład Karny” odnalazłem stryja teczkę z pobytu w częstochowskim więzieniu. Informacji masa. Dziadka podanie o zgodę na dostarczanie jedzenia, zaświadczenie lekarskie itd. Jednak najważniejsza część, czyli dokumenty ze śledztwa gdzieś wyparowały, a były.
Dowiedziałem się, iż posłużyły jako jeden z licznych dowodów w procesie gestapowca Wilhelma Laubnera po wojnie w Częstochowie. Prokuratorem w tym procesie był Jan Pietrzykowski. Napisał później kilkanaście książek na temat niemieckiej okupacji w Częstochowie. Katowicki oddział IPN wypiera się posiadania czegokolwiek. W centrali warszawskiej złożyłem podanie, opisałem szczegółowo losy stryja, oraz sugestie poszukiwań dokumentów procesowych wspomnianego pana w czarnym mundurze.
Efektem kilkumiesięcznego oczekiwania, było uzyskanie kserokopii 21 "zanemizowanych" dokumentów, po części już mi znanych. Nadal żadne archiwum nie chce się przyznać do posiadania poszukiwanych przeze mnie dokumentów.
Dwa lata temu Gazeta Wyborcza, z okazji zniesienia cenzury, jedno ze swoich wydań postanowiła ocenzurować przez byłą pracownicę znanej firmy na ul. Mysiej. Prawie cała pierwsza strona była zamazana flamastrem. Podobnie jest z procesem "zanonimizowania" (co za wyrażenie, istna perełka). Z otrzymanych dokumentów niewiele pozostało do czytania. Moja obecna wiedza pozwala mi uzupełnić wszystkie "zanonimizowane" miejsca.Claire pisze: Ciekawi mnie tylko jedna rzecz. Czemu te kopie zostały zanonimizowane ?
Pozdrawiam wszystkich
Janusz
PS Poniżej dwa linki do zanonimizowanych akt. To jakaś patologia. Pozostałe otrzymane akta wyglądają podobnie.
Słyszałem, iż archiwa w Bad Arolsen przechowują także zabrane uwięzionym osobiste rzeczy, jako depozyty. Dokumenty, zdjęcia itd. Czy ktoś z Was występował z zapytaniem o te drobiazgi?
http://img440.imageshack.us/img440/3671/33487798uf4.jpg
http://img338.imageshack.us/img338/6663/25994660zn9.jpg
-
Claire
- Posty: 258
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:16 pm
- Lokalizacja: Piaseczno/Warszawa
- Podziękowano: 3 razy
Re: Archiwa Bad Arolsen
AlinkoAlinaSobolewska pisze:Anetko!
Czyli nie dostałaś kopii tych dokumentów? tylko pismo z informacją że znaleźli coś i w sprawie tel ?
Ciekawe...
Czekam na wieści!
jestem po rozmowie z urzędnikiem IPN - można otrzymać kserokopie dokumentów (niezanonimizowanych
Jeżeli ktoś chce, przed odbiorem dokumentów można z nimi zapoznać się w czytelni.
Zastrzegam jednak, że powyższe dotyczy mojego konkretnego przypadku - nie wiem jak sprawa wyglądałaby w przypadku innego rodzaju dokumentów.
Serdecznie pozdrawiam,
-
AlinaSobolewska
- Posty: 108
- Rejestracja: pt kwie 11, 2008 7:36 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Archiwa Bad Arolsen
Anetko!
Z tego wynika że Bad Arolsen śle zanonimizowane dokumenty przez IPN? JAkoś sie zgubiłam...
Z tego wynika że Bad Arolsen śle zanonimizowane dokumenty przez IPN? JAkoś sie zgubiłam...
pozdrawiam serdecznie
Alina Kowalska (Sobolewska)
albo alikowa :-)
Alina Kowalska (Sobolewska)
albo alikowa :-)