Jarek111J pisze:Witam .
Proszę o sprawdzenie nazwisk Jodko - Narkiewicz i Fiedziuszko .
Pozdrawiam .
Witam,
Fiedziuszko - brak
Jest:
Jodko Anna i Franciszek 166, 397,
brak inskrypcji, jest foto:
411. Nowogródek - cmentarz katolicki, kolumna na grobie Franciszka i Anny Jodków z 1855 r. (inskrypcja na foto nieczytelna)
Jodko Klementyna 42,
wieś Bieżemce koło Iwja, inskrypcja z cmentarza katolickiego:
KLEMENTYNA JODKO/ ŻYŁA LAT 6/ ZM. 1893 R.
Narkiewicz Lucjan 205,
wieś Słobódka koło Nieświeża,
inskrypcja z cmentarza katolickiego:
NARKIEWICZ LUCJAN/ 6 I 1948 R./ ZGINOŁ TRAGICZN. ŚMIERCIĄ CPIJ W CPOKOJU KOCHANY SYNKU I BRACIE/ NIE WYNIESTI GORJA/ NIE WYPŁAKAT SLJEZ/ TY RADOST I SCZASTJE/ S SOBOJU UNIES
Narkiewicz Jodko 126, 349
Narkiewicz Jodko Onufry, Roman, Tomasz 126
Narkiewiczowa Jodko z Pileckich Teofila 126
wieś Łopuszno koło Nowogródka
"Według dostępnych źródeł majątek Łopuszno był własnością rodziny Pileckich. Najstarszymi znanymi właścicielami Łopuszna był podkomorzy Pilecki oraz jego żona pochodząca z domu Markiewiczów. Po nich dobra odziedziczyła ich córka Teofila, która poślubiła najpierw Onufrego Narkiewicza-Jodkę, a po jego śmierci - jego brata Tomasza. Dziedzicem Łopusznej został jeden z synów Teofilii i Tomasza - Roman Narkiewicz-Jodko. Jedyna córka Romana zmarła w wieku 15 lat, dobra przeszły więc na mocy testamentu zmarłego w ręce syna siostry Romana - Zdzisława Poklewskiego-Koziełła. Zdzisław, ostatni właściciel Łopuszna, został stracony przez Niemców prawdopodobnie w październiku 1939 r. w okolicach Stargardu."
Na cmentarzu katolickim jest kaplica Jodko-Narkiewiczów wzniesiona w 1906 r. z fundacji Romana Jodko-Narkiewicza.
"We frontonie tylnej elewacji data '1906' i napis: 'REQUIESCAT IN PACE'.
Uwaga: brak dostępu do wnętrza kaplicy nie pozwolił na jego opisanie i odczytanie ewentualnych tablic epitafijnych."
Jest opis oraz foto kaplicy (z zewnątrz).
a także:
Jodkowa z Kamieńskich Petronela 190,
Jodkowa z Roubów Marianna 143, 145,
Jodkowska z Korybut Daszkiewiczów Teresa 115,
Jodkowski Antoni 210, 212, 426
Pozdrawiam,
Jurek